Geoblog.pl    slowiki    Podróże    London calling 2015    Back
Zwiń mapę
2015
07
lip

Back

 
Polska
Polska, Gdynia
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2576 km
 
Trzeba wracać: cały dzień schodzi nam na transferze do Polski. Jest poranny szczyt komunikacyjny 7 lipca - równo 10 lat po zamachach w londyńskim metrze. Jedziemy tymi samymi stacjami linią Circle i trochę serce podchodzi do gardła, szczególnie, że w ostatnich dniach po zamachach w Tunezji była też minuta ciszy i flagi opuszczone do połowy masztu. W darmowych gazetach rozdawanych na stacjach metra opisy uroczystości upamiętniających 2005 rok, wspomnienia tych co przeżyli i komentarze premiera Camerona, że poziom zagrożenia zamachami w UK jest teraz wysoki. Brrrr...
Cały dzień w komunikacji sprzyja podsumowaniom;)
- UK to zdecydowanie najdroższy z naszych wyjazdów jeśli liczyć kwotę przeznaczoną na statystyczny dzień. Z drugiej strony zawsze chcieliśmy Londyn zobaczyć, a zdajemy sobie sprawę, że tańszy raczej nie będzie;) Liczac funta po 6 zł trzeba od osoby zapłacić średnio 30-40zł za śniadanie, 50-60zł za obiad, 120zł za wejście do płatnego muzeum/kościoła/zamku. Piwo w promocji w sklepie wychodzi po 10zł za butelke, croissant w Tesco za 5 zł, kawa latte w sieciówce 15zł. Przejazd jednorazowy w granicach Zony 1 metrem to 14 zł z Oysterką a 27zł bez Oysterki. Autobus bez przesiadki, z Oysterką - 7zł za przejazd jednorazowy. Znaczek pocztowy do Polski -9 zł, ale w pubie w poniedziałkowej promocji - 14zł.
-system organizacyjny czegokolwiek począwszy od linii i mapek metra z mnóstwem ludków porządkowych, których głównym zadaniem jest pomagać, przez trasy zwiedzania z audioguidem w języku polskim wciskanym do łapki w kościołach po samoobsługowe kasy w lokalnych sklepikach i puby z 20 piwami dostępnymi z kija jest na super poziomie i zachwyci każdego turystę
-kawiarnie na kawiarniach - wszystko sieciówki, ustawione po 3-4 obok siebie i wszystkie pełne - no ale jeśli kawa kosztuje 2 razy tyle co butelka wody mineralnej,a nie 6-7 razy tyle, jak to jest w polskich sieciówach kawiarnianych, to czemu tu się dziwić.
-zresztą większość miejsc w Londynie można podzielić albo na sieciówki - kawiarniane (Pret a Manger, Caffe Nero, Costa, Starbucks...) jedzeniowe (Eat., Coco di Mama, Wasabi, Pizza Express) - wszystkie funkcjonujące na zasadzie fast fooda, gdzie łapiesz z półek swoją ciepłą owsiankę, pakowane sushi albo kubełek z daniem na ciepło, płacisz i jesz/wychodzisz - albo na przepiękne stare miejsca w ciemnym drewnie i złoceniach, które najczęściej mają stare nazwy i do tradycji się odnoszą, a można tam i zjeść obiad i wypić piwo.
-warto czytać tabliczki przed wejściami do kawiarni i pubów - potrafią rozbawić:)
-odwrotnie niż w większości krajów: muzea za darmo, kościoły zwiedzane za opłatą - podobno wynika to z tego, że kościoły nie są dofinansowywane przez państwo i muszą się same utrzymywać
-wi-fi jest wszędzie - na ulicy można sobie wykupić dostęp, ale są także darmowe w większości sklepów, w praktycznie wszystkich knajpach, w muzeach (nawet w Hampton Court czy Tower), w autokarach jadących na lotnisko
-ruch lewostronny jak już mówiliśmy dla pieszych też może być uciążliwy - siła przyzwyczajenia sprawia, że najczęściej patrzyliśmy przy przechodzeniu przez jezdnię nie w tą stronę co trzeba - czytać napisy na pasach!
-zatrzęsienie teatrów. Morze przedstawień, które by się chciało zobaczyć. Aktorzy tacy, że szczęki opadają. No ale na to przydałby się osobny wyjazd.
-nie mówiąc o tym, że w czasie naszego wyjazdu odbywał się Wimbledon i formuła 1 na Silverstone...
-masy rzeczy, które chcieliśmy zobaczyć, nie daliśmy rady wpleść w nasz plan ze względów finansowych czy to czasowych. Zostaje co zwiedzać przy następnej okazji: Buckingham Palace, Greenwich, Kensington Palace, Royal Observatory, Madame Tussauds, Regent's Park, Globe... i tak można wyliczać;)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (10)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
slowiki

Agata i Maciek
zwiedzili 14% świata (28 państw)
Zasoby: 267 wpisów267 223 komentarze223 3227 zdjęć3227 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
16.05.2023 - 23.05.2023
 
 
10.07.2022 - 17.07.2022
 
 
17.10.2018 - 24.10.2018