Ostatni dzień, ostatnia wycieczka: Cordoba. Jedziemy przede wszystkim zobaczyć świątynię: dość nietypową bo jest muzułmańska, a w środku niej znajduje się kościół katolicki: w tym samym wnętrzu, w samym środku. Chrakterystyczne są kolumny i łączące je łuki w czerwone pasy, których w środku są całe rzędy. Poza tym idziemy do Casa Andalusi : tradycyjnego domu andaluzyjskiego, z kwiatami, pięknymi kafelkami, zdobieniami: błogo i klimatycznie:)